W czerwcu 2025 roku Polacy zarejestrowali 3 779 nowych samochodów elektrycznych, co oznacza najwyższy miesięczny wynik w historii. Tym samym, udział „elektryków” w rynku nowych samochodów wzrósł do 7,6%. Z kolei, na rynku wtórnym w ciągu dwóch lat liczba ofert sprzedaży samochodów elektrycznych zwiększyła się trzykrotnie, a tylko w pierwszym półroczu 2025 roku liczba ofert wyniosła tyle, ile niemal w całym 2024 roku. Analiza przygotowana przez AAA AUTO wykazała także, że wraz ze wzrostem liczby ofert spadła średnia cena używanych samochodów elektrycznych o 38%. Dane pochodzą z raportu Barometr AAA AUTO opartego na analizie danych dotyczących sprzedaży aut używanych w komisach, na stronach internetowych oraz u dealerów samochodów używanych.
Według danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego i Samar od stycznia br. w Polsce przybyło 14 254 nowe pojazdy zeroemisyjne, co oznacza wyraźne przyspieszenie względem poprzedniego roku. Z końcem czerwca br. liczba zarejestrowanych w Polsce osobowych i użytkowych samochodów całkowicie elektrycznych (BEV) wyniosła niemal 99 tys. aut, a cały park samochodów z napędem elektrycznym, łącznie z PHEV, wyniósł ponad 178 tys.
Z kolei, z danych AAA AUTO, największej w Europie Środkowej sieci sprzedaży samochodów używanych i niemal nowych, wynika, że segment używanych aut elektryczych rośnie równie szybko. W całym 2023 roku na polskim rynku wtórnym, czyli w komisach, na stronach internetowych oraz u dealerów samochodów używanych, sprzedano 8 334 samochodów elektrycznych. W 2024 r. liczba sprzedaży wzrosła do 23 997 samochodów, a w pierwszej połowie 2025 r. wyniosła 18 973 samochody.
Równie ciekawie wygląda trend średniej ceny samochodów elektrycznych na wtórnym rynku. Jak podaje AAA AUTO w 2023 roku za taki samochód trzeba było zapłacić średnio 200 126 zł, a w pierwszym półroczu 2025 roku – 122 996 zł, co oznacza spadek średniej ceny aż o 38%.
„Wraz z rosnącym rynkiem wtórnym oraz malejącymi cenami, elektromobilność stopniowo staje się bardziej dostępna dla szerszego grona nabywców. Przeszkodą w jej rozwoju pozostają jednak uporczywe mity i obawy. Jednym z najczęściej powtarzanych mitów jest twierdzenie o szybkiej degradacji akumulatorów trakcyjnych, które rzekomo kosztują więcej niż cały używany samochód elektryczny. Udało nam się obalić ten mit. Producenci często gwarantują żywotność baterii do ośmiu lat i 160 000 przejechanych kilometrów, podczas których faktyczny poziom zużycia akumulatora nie powinien spaść poniżej 70 proc. W AAA AUTO ustaliliśmy własny próg bezpiecznego zakupu pojazdu z akumulatorem na poziomie co najmniej 80 proc. SoH, a zdecydowana większość oferowanych samochodów z łatwością spełnia ten wymóg. Ponad 2 000 przetestowanych przez nas pojazdów miało średni przebieg 63 300 kilometrów i SoH na poziomie 92,6 proc., co jest doskonałym wynikiem. Największy przebieg miał samochód elektryczny z 375 000 kilometrów, którego SoH wynosiło 87,5 proc. W przypadku hybryd plug-in był to samochód z przebiegiem 221 000 kilometrów i stanem baterii na poziomie 82,4 proc.“ – powiedziała Karolína Topolová, dyrektor generalna i prezes zarządu AURES Holdings, operatora międzynarodowej sieci autocentrów AAA AUTO.
W trakcie prowadzonych testów przez AAA AUTO absolutnym rekordzistą pod względem najniższego SoH był samochód elektryczny o kondycji baterii 25 proc., mimo że miał przebieg tylko 72 000 kilometrów. W przypadku hybryd plug-in było to 50 proc. przy przebiegu 116 000 kilometrów. Pokazuje to, że dla żywotności baterii nie liczy się wyłącznie liczba przejechanych kilometrów, ale także sposób jej użytkowania, ładowania oraz unikanie rozładowywania do zera. Dowodem na to są ciekawe przypadki – niektóre hybrydy plug-in z przebiegiem ponad 100 000 kilometrów miały stan SoH bliski 100 proc. Były to pojazdy, które użytkownicy wykorzystywali wyłącznie jako klasyczne auta spalinowe, bez podłączania do ładowania. Taki scenariusz często dotyczy samochodów służbowych, gdzie kierowcy nie korzystają z funkcji ładowania zewnętrznego, co sprawia, że bateria praktycznie nie ulega degradacji.
Najlepiej sprzedające się samochody elektryczne na wtórnym rynku w Polsce, styczeń – lipiec 2025 r:
Liczba sprzedanych modeli |
Średnia cena (zł) |
Średni przebieg (km) |
Średni wiek (lat) |
Średni czas sprzedaży (dni) |
|
Tesla Model 3 |
971 |
105 980 |
75 971 |
4 |
47 |
Nissan Leaf |
951 |
50 853 |
72 168 |
7 |
60 |
Renault Zoe |
624 |
38 693 |
66 015 |
7 |
45 |
BMW i3 |
619 |
63 723 |
72 115 |
7 |
53 |
Dacia Spring |
546 |
45 082 |
15 297 |
2 |
56 |
Tesla Model S |
463 |
129 822 |
138 363 |
8 |
52 |
Kia EV6 |
408 |
161 942 |
21 636 |
2 |
78 |
Hyundai Kona |
382 |
86 220 |
25 836 |
3 |
78 |
Audi e-tron |
366 |
201 020 |
39 472 |
3 |
77 |
Peugeot 208 |
338 |
56 238 |
33 501 |
4 |
47 |
Tesla Model Y |
325 |
137 031 |
39 783 |
2 |
39 |
Ford Mustang Mach-E |
324 |
159 320 |
26 693 |
3 |
68 |
Kia Niro |
318 |
101 752 |
35 049 |
3 |
69 |
Fiat 500e |
281 |
60 080 |
32 977 |
5 |
53 |
Audi Q4 e-tron |
277 |
179 130 |
20 256 |
2 |
93 |
Porsche Taycan |
272 |
402 634 |
24 327 |
2 |
102 |
VW ID.3 |
270 |
93 572 |
28 296 |
3 |
85 |
BMW iX |
262 |
267 244 |
16 070 |
2 |
100 |
Mazda MX-30 |
251 |
84 212 |
21 630 |
3 |
97 |
BMW i4 |
246 |
223 321 |
15 017 |
2 |
128 |